Wyrokiem z dnia 10.02.2017 r. Sąd Najwyższy w sprawie o sygn. akt V CSK 291/16, potwierdził zasadność rozstrzygnięć sądów I i II instancji, które zasądziły zadośćuczynienie na rzecz synów poszkodowanego w wypadku samochodowym, który w jego wyniku stał się osobą niepełnosprawną, poruszającą się na wózku, a co więcej nie ma z nim praktycznie żadnego kontaktu. Synowie w chwili zdarzenia mieli sześć i dziewięć lat. Sąd I instancji zasądził na ich rzecz kwoty po 60.000 zł, a Sąd II instancji podwyższył zadośćuczynienie do 80.000 zł. Ze skargą kasacyjną do Sądu Najwyższego wystąpił ubezpieczyciel, argumentując przede wszystkim, że art. 446 § 4 Kodeksu cywilnego przewiduje jedynie zadośćuczynienie za krzywdę dla bliskich ofiar wypadków śmiertelnych, a nadto, że takie rozstrzygnięcie spowoduje wzrost składek ubezpieczeniowych. Sąd Najwyższy nie podzielił tej argumentacji. Wskazał, że art. 446 § 4 Kodeksu cywilnego, nie wyłącza ochrony, jaka przysługuje innym osobom w związku z naruszeniem ich dóbr osobistych. W ocenie Sądu Najwyższego, jak i wcześniej sądów rozstrzygających w tej sprawie, więzi rodzinne są dobrem osobistym, którego naruszenie wymaga ochrony.